107,6 FM

USA: Przywódca Republikanów w Senacie stracił zdolność mówienia w trakcie wystąpienia

Przywódca mniejszości republikańskiej w Senacie, Mitch McConnell, nagle stracił w środę po południu zdolność mówienia podczas cotygodniowej konferencji prasowej dla liderów tej partii. Został wyprowadzony na chwilę z sali obrad przez jednego z senatorów, który jest lekarzem.

81-letni McConnell, Republikanin ze stanu Kentucky, wygłaszał wstępne uwagi na temat rocznego projektu ustawy o polityce obronnej, kiedy niespodziewania przestał mówić. Milczał przez 19 sekund. Jego zastępca senator John Barrasso, z zawodu, lekarz, pomógł przywódcy Republikanów wyjść z posiedzenia.

"Senator Joni Ernst z Iowa wykonała gest dłonią, który początkowo przypominał znak krzyża. Jej biuro wyjaśniło później, że zwracała się do Johna Thune'a z Południowej Dakoty" - zauważyła telewizja NBC News.

W kilka minut później McConnell wrócił na konferencję prasową o własnych siłach. Powiedział, że wszystko jest w porządku. Zapytany, czy jest w pełni zdolny do wykonywania swojej pracy, odparł twierdząco. Kiedy wieczorem opuszczał Kapitol rozmawiał krótko z dziennikarzami.

"Prezydent dzwonił, żeby mnie sprawdzić" powiedział żartobliwie.

8 marca br. McConnell potknął się i upadł. Był hospitalizowany ze wstrząsem mózgu i niewielkim złamaniem żebra. Wyszedł ze szpitala 13 marca, ale do Senatu wrócił dopiero w połowie kwietnia.

Republikanin zasiada w wyższej izbie Kongresu USA od 1985 roku. W 2026 r. może ubiegać się o reelekcję.

« 1 »

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama