Nie jest jasne, jakie miejsca miał na myśli, nie wiadomo też, czy chodziło o Kibeho, do którego pielgrzymi przybywają co roku, 15 sierpnia.

Rwandyjskie Kibeho, to uznane od 2001 r. przez Kościół miejsce objawień maryjnych na kontynencie afrykańskim, gdzie widzącymi był trzy młode dziewczęta. Wydarzenia miały miejsce na początku lat 80. XX wieku.

GN 14/2019 DODANE 04.04.2019 AKTUALIZACJA 16.01.2020

Horyzont wieczności

– Maryja Dziewica wzywa: nawróćcie się i módlcie się. Chodzi o to, aby powrócić do przyjaźni z Bogiem i przyjąć Jezusa do naszego życia – o objawieniach Matki Słowa w Kibeho i pojednaniu 25 lat po ludobójstwie mówi o. François Harelimana SAC, kustosz rwandyjskiego sanktuarium. 

Tegoroczna pielgrzymka do Kibeho, zgromadziła na mszy w sanktuarium, ponad 20 tys, wiernych.

Jak podaje serwis africanews, prezydent Kagame, podczas późniejszego spotkania z młodymi ludźmi, miał określić pielgrzymkę jako „straszną”.

„Jeśli jeszcze raz usłyszę o tym, że ludzie podróżowali, aby czcić ubóstwo, przyjadę po nich ciężarówkami i wrzucę do więzienia, a wypuszczę ich dopiero wtedy, gdy przestaną mieć mentalność ubóstwa” – cytuje wypowiedź Paula Kagame, który sam jest katolikiem, serwis africanews.

Nie wiadomo, co było przyczyną tak ostrej reakcji prezydenta Rwandy.

W komentarzu dla AFP, cytowanym przez serwis, rzeczniczka rwandyjskiego rządu przekonywała, że Kagame nie odnosił się do Kibeho, lecz prawdopodobnie miał na myśli mało znane miejsce w zachodniej Rwandzie, gdzie doszło do "nieformalnego wydarzenia o charakterze pielgrzymkowym".

„W swoim przemówieniu wygłoszonym na spotkaniu z młodzieżą, prezydent Kagame w żadnym momencie nie wspomniał o konkretnym miejscu pielgrzymek, a już na pewno nie o Kibeho. Najprawdopodobniej miał na myśli nieformalne wydarzenie o charakterze pielgrzymkowym, które miało miejsce w dystrykcie Rutsiro. Celem było zachęcenie młodych Rwandyjczyków, aby byli ambitni i ciężko pracowali, zamiast ulegać wpływom para-kultowych rytuałów” - tłumaczyła całe zdarzenie rzeczniczka rządu Rwandy, Yolande Makolo. 

Kagame miał też powiedzieć: "Dowiedziałem się, że wielu młodych ludzi, aż tysiące… budzi się wcześnie rano, idzie przez trzy dni, aby udać się do (miejsca), w którym pojawiła się wizja, do krainy pielgrzymów, miejsca kojarzonego z biedą” - cytuje catholicculture.org.

Nie wiadomo nic o reakcji Kościoła katolickiego w Rwandzie na zaistniałą sytuację.

Według lokalnych mediów, Kościół w Rwandzie planuje rozbudowę miejsca pielgrzymkowego w Kibeho. Koszt inwestycji to 3,5 miliarda franków rwandyjskich (około 2,7 miliona euro).

GN 21/2019 DODANE 23.05.2019 AKTUALIZACJA 16.01.2020

Afrykańska Notre Dame

Pytam Nathalie, co czuje 20 lat po tym, jak po raz ostatni ukazała jej się Umubyeyi w’Imana, Boża Rodzicielka. – To wielka łaska i wielkie cierpienie – odpowiada w języku kinyarwanda.