107,6 FM

Kościół Wojskowy św. Kazimierza Królewicza w Katowicach

Jeżeli mówimy o jakimś świętym, że to patron na nasze czasy, to święty Kazimierz Królewicz jest zapewne patronem dni najbliższych. Jest bowiem Święty Kazimierz Jagiellończyk oficjalnym patronem Polski i Litwy, ale uważany jest również za opiekuna osób poświęcających się służbie publicznej i… kawalerów maltańskich. Może właśnie dlatego szczególnie dziś warto zaprosić do kościoła garnizonowego w Katowicach, któremu patronuje wspomniany święty, a która to świątynia jest dziś kościołem stacyjnym, tych wszystkich, którym się marzy służba społeczeństwu, by w modlitwie oddać swoje pragnienia i czynione w tym celu zabiegi. Ale jest jeszcze ważniejsza rzecz. Warto przyjrzeć się postaci św. Kazimierza i zobaczyć, że można być władcą, który zapisał się w powszechnej świadomości jako osoba skromna, niezwykle pobożna i słynąca z dobroci. Książę za życia wielką czcią darzył Najświętszą Maryję Pannę, w 1482 roku pielgrzymował na Jasną Górą, często pościł i prowadził działalność dobroczynną. Tradycja przypisuje mu autorstwo maryjnego hymnu, którego tekst znaleziono w jego trumnie złożony pod głową królewicza. Wielu twierdziło, że Kazimierz złożył śluby czystości.

Nie dziwi więc, że kult Kazimierza rozwinął się zaraz po jego śmierci, przypieczętowany był bowiem też cudami, które wówczas zaczęły się dziać: u jego wileńskiego grobu odżyła martwa dziewczynka, a w 1518 roku polsko-litewskie wojska walczące z Moskalami zostały uratowane przez interwencje królewicza. Ponoć, kiedy grób królewicza został otwarty w środku znaleziono… nienaruszone ciało Kazimierza. Wokół unosiła się silna liliowa woń. Uroczystości kanonizacyjne Kazimierza odbyły się dokładnie w 120 rocznicę śmierci królewicza.

Mimo, że nie osiągnął on wielkich politycznych i militarnych sukcesów, to jednak jego postać stała się patronem wojskowego kościoła w Katowicach, którego budowę rozpoczęto w 1930 roku. Co ciekawe Jest to pierwszy w Polsce kościół zbudowany w stylu ART-DECO, czyli funkcjonalizmu. Styl kościoła odznacza się prostotą, a nawet surowością. Zbudowany pod nadzorem inż. architekta Jana Widucha. Nowoczesna architektura lat 30-tych ubiegłego wieku. Budulec to żelbeton i cegła. W tej surowości wnętrza pięknie wyglądają dużych rozmiarów portrety świętych, oczywiście Kaziemierza Królewicza, ale też po drugiej stronie tabernakulum św. Wojciecha. A także postaci św. Barbary, Jacka, Jadwigi oraz Nepomucena, oraz z drugiej strony: Floriana, Katarzyny, Kingi i Maksymiliana Kolbe. Fundusze na budowę czerpano z: subwencji rządowej, opodatkowania się w 0,5 procenta poborów korpusu oficerów i podoficerów Garnizonu Katowice już od roku 1929 i cegiełek rozprowadzanych wśród młodzieży i nauczycieli. Dziś kościół położony prawie w sercu Katowic zachęca swoim wnętrze, prostotą i surowością do modlitwy i nawiedzenia go.

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wielki Post w Radiu eM. Kościoły stacyjne w Katowicach

 "Błogosławieni miłosierni” – pod takim hasłem wierni archidiecezji katowickiej i słuchacze Radia eM przeżyją tegoroczny Wielki Post. Od poniedziałku do soboty o godz. 12.50 na naszej antenie wyemitujemy audycję o kościele stacyjnym, w którym wieczorem sprawowana będzie Msza pod przewodnictwem biskupa. Homilii z każdego dnia wielkopostnej wędrówki będzie można odsłuchać na kanale YouTube Radia eM.

Tradycja nawiedzana kościołów stacyjnych sięga IV wieku w Rzymie. Ważną rolą w jej odnowieniu i reorganizacji praktyk odegrał papież św. Grzegorz Wielki.  W ostatnich latach,  na krótko przed zwołaniem Soboru Watykańskiego II, została przywrócona przez Jana XXIII.