publikacja 28.06.2025 00:15
Nasz świat tak pędzi do przodu, że nie mamy czasu, by gdziekolwiek się zakorzenić.
Nasz świat tak pędzi do przodu, że nie mamy czasu, by gdziekolwiek się zakorzenić. Tymczasem dzisiejszy patron nie tylko chce nas przestrzec przed taką praktyką, ale wręcz wprowadza pojęcie tradycji, by ważność owych korzeni podkreślić. I jego spostrzeżenia nie tracą dzisiaj nic ze swojej aktualności, choć poczynił je człowiek, który urodził się w Smyrnie, na terenie dzisiejszej Turcji, około roku 130. Św. Ireneusz miał szczęście być uczniem tamtejszego biskupa, św. Polikarpa, który sam był uczniem św. Jana Apostoła. Nie dane mu było jednak iść w ślady mistrza w rodzinnej Smyrnie, bo został zawezwany do Lugdunum, które znamy dzisiaj pod nazwą Lyonu. Tutaj został wybrany biskupem i tutaj dla swojej wspólnoty wiernych wstrząsanej niepokojami św. Ireneusz z Lyonu pisze fundamentalne dzieło zatytułowane "Przeciw herezjom". To jednak nie jest tylko bardzo obszerny opis wszystkich błędów, nękających pierwsze wspólnoty chrześcijańskie. To także podyktowany osobistym doświadczeniem św. Ireneusza z Lyonu, ucznia św. Polikarpa, który sam pobierał nauki od św. Jana Apostoła, wykład na temat wartości sukcesji apostolskiej. Żywej więzi z Chrystusem budowanej w oparciu o depozyt wiary przekazywany nam przez Apostołów oraz ich następców. Zakorzenieni w tak rozumianej tradycji, której wyrazem jest Ewangelia, możemy bezpiecznie wzrastać ku niebu. Tak w I jak i w XXI wieku.
redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07