Jezus nie odmawia

ks. Tomasz Koryciorz Ewangelia z komentarzem

GN 27/2025 Otwarte

publikacja 07.07.2025 00:00

Ufaj, córko! Twoja wiara cię ocaliła. Mt 9,22

Mt 9,18-26 

Gdy Jezus mówił do uczniów, oto przyszedł do Niego pewien zwierzchnik synagogi i oddając Mu pokłon, prosił:
«Panie, moja córka dopiero co skonała, lecz przyjdź i połóż na nią rękę, a żyć będzie». Jezus wstał i wraz z uczniami poszedł za nim.

Wtem jakaś kobieta, która dwanaście lat cierpiała na krwotok, podeszła z tyłu i dotknęła się frędzli Jego płaszcza. Mówiła bowiem sobie: «Żebym choć dotknęła Jego płaszcza, a będę zdrowa».
Jezus obrócił się i widząc ją, rzekł: «Ufaj, córko! Twoja wiara cię ocaliła». I od tej chwili kobieta była zdrowa.

Gdy Jezus przyszedł do domu zwierzchnika i zobaczył fletnistów oraz tłum zgiełkliwy, rzekł: «Odsuńcie się, bo dziewczynka nie umarła, tylko śpi». A oni wyśmiewali Go.

Skoro jednak usunięto tłum, wszedł i ujął ją za rękę, a dziewczynka wstała. Wieść o tym rozeszła się po całej tamtejszej okolicy.

Ufaj, córko! Twoja wiara cię ocaliła. Mt 9,22

Ewangelia z komentarzem. Jezus nie odmawia
Gość Niedzielny

W słowach Jaira i kobiety cierpiącej na krwotok nie ma teorii – jest wiara. Osobista, ufna, odważna. Jair wierzy w przywrócenie życia, kobieta w uzdrowienie. Jezus nie odmawia. Zachęca, aby prosić, szukać i kołatać. Problemem nie jest Jego moc, ale nasza wiara. Wierzymy, że Bóg jest wszechmocny i czyni cuda, ale z trudem przychodzi nam wiara, że dotyczy to również mojego życia. A przecież wiara biblijna to nie ogólne przekonanie, lecz zawierzenie. Jeśli nie wierzę, że On może dotknąć mojego serca, to znaczy, że przede mną jeszcze długa droga nauki zaufania.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..

Radio eM

redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07

WERSJA DESKTOP
Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.