Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie. Nie zdobywajcie złota ani srebra, ani miedzi do swych trzosów. Mt 10,9
Jezus powiedział do swoich apostołów:
«Idźcie i głoście: Bliskie już jest królestwo niebieskie. Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych, wypędzajcie złe duchy. Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie. Nie zdobywajcie złota ani srebra, ani miedzi do swych trzosów. Nie bierzcie w drogę torby ani dwóch sukien, ani sandałów, ani laski. Wart jest bowiem robotnik swej strawy.
A gdy przyjdziecie do jakiegoś miasta albo wsi, wywiedzcie się, kto tam jest godny, i u niego zatrzymajcie się, dopóki nie wyjdziecie. Wchodząc do domu, przywitajcie go pozdrowieniem. Jeśli dom na to zasługuje, niech zstąpi na niego pokój wasz; jeśli zaś nie zasługuje, niech pokój wasz powróci do was.
A jeśliby was gdzieś nie chciano przyjąć i nie dano posłuchu słowom waszym, wychodząc z takiego domu albo miasta, strząśnijcie proch z nóg waszych! Zaprawdę, powiadam wam: Ziemi sodomskiej i gomorejskiej lżej będzie w dzień sądu niż temu miastu».
Ewangelia z komentarzem. Jezus wyznacza swoim uczniom misjęDarmo otrzymaliście, darmo dawajcie. Nie zdobywajcie złota ani srebra, ani miedzi do swych trzosów. Mt 10,9
Jezus wyznacza swoim uczniom misję: mają głosić, że w Nim przybliżyło się Boże królestwo. To nie jest jeszcze rozesłanie na cały świat. Nowinę tę, jeszcze przed męką i zmartwychwstaniem Jezusa, mają głosić tylko w Izraelu. Uwagę zwraca tu podkreślenie, że uczniowie nie powinni w tym czasie dbać o sprawy materialne. „Nie zdobywajcie złota ani srebra, ani miedzi do swych trzosów” – słyszymy. Powinni skoncentrować się na misji. A dziś? Jak głoszący słowo Boże mają zrealizować to wezwanie? Jest spora różnica między utrzymywaniem się z tej pracy a szukaniem w niej zysków. Granica cienka i niewyraźna? Tak. Ale strzeże jej sumienie.