Przez lata wytrwale sam szedł ścieżkami Jana Pawła II, który z pobliskich Wadowic przychodził na beskidzkie szlaki. Potem na papieskim szczycie, przed pomnikiem papieża sam budował ścieżkę z odciśniętymi śladami butów Jana Pawła II i niestrudzenie zapraszał całe rzesze pielgrzymów i turystów, by i oni szli śladami świętego.
Dokumenty dotyczące galerii:
Stefan Jakubowski zostawił piękne dziedzictwo: Groń Jana Pawła II, który przybliża nas ku niebu
Przez kilkadziesiąt lat jako przewodnik prowadził innych pod górskich szlakach. Od 25 lat w zbudowanej na Groniu Jana Pawła II kaplicy witał tłumy turystów, którzy wędrując Szlakiem Białych Serc, stawali się pielgrzymami. Pokazywał, jak żyć miłością do gór, Boga i ludzi. Spośród tych ostatnich szczególnym uczuciem - obok ukochanej żony Danuty, córki Marii i syna Stefana oraz wnuków i prawnuków - darzył św. Jana Pawła II. I za nim poprowadził z modlitwą na ustach rzesze wędrowców...
Nie żyje Stefan Jakubowski, niestrudzony budowniczy i opiekun kaplicy na Groniu Jana Pawła II
W czwartek 23 stycznia w wadowickim szpitalu po ciężkiej chorobie zmarł w 88. roku życia Stefan Jakubowski z Andrychowa, przewodnik górski i inicjator całego szeregu działań związanych z osobą Jana Pawła II. Było wśród nich pierwsze na świecie nazwanie jego imieniem górskiego szczytu w Beskidzie Małym. Na Groniu Jana Pawła II, wspierany przez żonę Danutę i grupę modlitewną, organizował nabożeństwa, rajdy, budował krzyż Ludziom Gór, górską kaplicę, papieski pomnik, Drogę Krzyżową i Szlak Białych Serc. Sprowadził na szlak modlitwy rzesze pielgrzymów.