Dobrze prawisz, napisz proszę jeszcze tylko artykuł o "redukcji" 2 przykazania, nazywania papieża Ojcem Przenajświętszym, choć jest tylko jeden Ojciec w Niebie , któremu przynależny jest ten tytuł.....o takich mniejszych przykazaniach jak powstrzymywania się od krwi nie wspomnę wobec takich "biblijnych" dogmatów jak ten o wniebowzięciu i niepokalanym poczęciu NMP. Mój Kościół hierarchiczny niestety dobiera sobie z Pisma Świętego i broni tego co mu wygodne, nie bacząc często , że jest to po prostu z nim sprzeczne albo co najmniej tak samo wątpliwe jak to, że NMP w związku z Józefem nie miała już dzieci.
A propos kasowania czy przeinaczania (nie tylko) biblijnych treści:
Jeżeli w procesji eucharystycznej w uroczystość Ciała i Krwi Pańskiej, obok niosącego monstrancję kapłana pod baldachimem, uczestniczy - niesiona z pieczołowitością godną autentycznej, która (jak wiadomo) zaginęła - atrapaArki Przymierza, to wydźwięk tegoż jest jednoznaczny. Wszystko czyli cała procesja jest tylko przedstawieniem, atrapą, a w najlepszym razie symbolem realnej obecności Boga. A przecież tak nie jest! Wysłano jednak fałszywy sygnał …
Dla wyjaśnienia: nie mam nic przeciw obecności żydowskiej symboliki w chrześcijaństwie. Sama staram się - jako chrześcijanka - ją zgłębiać i nią (w pewnym stopniu) się otaczać. Należy jednak rozróżniać symbol, który prawdę sygnalizuje i zawiera od atrapy, która ją udaje.
Czyż czytelniejszym i autentyczniejszym znakiem nie byłaby, procesyjnie niesiona, ikona Matki Bożej, którą litania Loretańska określa przecież mianem Arki Przymierza? Ten symbol byłby znakiem, tamten pozostał (podobnie jak eksksiądz połączony sakramentalnym związkiem małżeńskim z zakonnicą) teatralną atrapą …
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
A propos kasowania czy przeinaczania (nie tylko) biblijnych treści:
Jeżeli w procesji eucharystycznej w uroczystość Ciała i Krwi Pańskiej, obok niosącego monstrancję kapłana pod baldachimem, uczestniczy - niesiona z pieczołowitością godną autentycznej, która (jak wiadomo) zaginęła - atrapa Arki Przymierza, to wydźwięk tegoż jest jednoznaczny. Wszystko czyli cała procesja jest tylko przedstawieniem, atrapą, a w najlepszym razie symbolem realnej obecności Boga. A przecież tak nie jest! Wysłano jednak fałszywy sygnał …
Dla wyjaśnienia: nie mam nic przeciw obecności żydowskiej symboliki w chrześcijaństwie. Sama staram się - jako chrześcijanka - ją zgłębiać i nią (w pewnym stopniu) się otaczać. Należy jednak rozróżniać symbol, który prawdę sygnalizuje i zawiera od atrapy, która ją udaje.
Czyż czytelniejszym i autentyczniejszym znakiem nie byłaby, procesyjnie niesiona, ikona Matki Bożej, którą litania Loretańska określa przecież mianem Arki Przymierza? Ten symbol byłby znakiem, tamten pozostał (podobnie jak eksksiądz połączony sakramentalnym związkiem małżeńskim z zakonnicą) teatralną atrapą …
(Artykuł bez sensu i nie na temat)
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.