Róże pośród cierni
Kościół na Bliskim Wschodzie umiera. Ten region świata jest jak kocioł, w którym nieustannie mieszają się rozmaite konflikty i dziś już chyba nikt nie jest w stanie rozwikłać zapętlonego do granic możliwości węzła powiązań i przeciwstawnych interesów. Jedno jest pewne: najwyższą cenę za tę sytuację od lat płacą chrześcijanie.