W ruinach hotelu w Abruzji zniszczonego w środę przez lawinę są następni żywi ludzie - ogłosili w piątek strażacy pracujący na miejscu katastrofy. Podali, że tych osób jest około 5. Tę liczbę trzeba potwierdzić - zastrzegli ratownicy.
Dotychczas z gruzów wydobyto 6 osób, które spędziły tam ponad 40 godzin. Jest wśród nich dwoje dzieci.
Stan wszystkich ocalałych określany jest jako dość dobry. Przebywają w szpitalach w miastach Pescara i L'Aquila.
Dotychczas nie potwierdzono oficjalnie wcześniejszych informacji mediów włoskich, że liczba ta wzrosła do 8. Stacje telewizyjne podają różny bilans uratowanych - od 6 do 11 osób.
Wciąż zaginionych jest ponad 20 osób. Ciała czterech ofiar znaleziono w czwartek.