107,6 FM

Módl się za "swojego" polityka – do końca kadencji

Nie dyplomacja i nie dywizje wpływają na bieg wydarzeń, lecz Bóg. A my mamy wpływ na serce Boga.

W chwili jednego z większych kryzysów wokół polskiego Parlamentu podjęliśmy na stronie gosc.pl akcję modlitwy za posłów pt. „Spuszczamy powietrze z polityków”. Modlitwę zadeklarowało wtedy blisko 18 tysięcy uczestników. Nie jest jednak tak, że skoro kryzys minął, to minęła też potrzeba modlitwy za tych, którzy stanowią w Polsce prawo i mają wpływ na jego wykonywanie. Idąc więc za sugestią pomysłodawcy, ks. Rafała Jarosiewicza, zdecydowaliśmy się kontynuować akcję aż do zakończenia obecnej kadencji Parlamentu. Ponownie więc otwieramy możliwość zgłaszania swojego udziału. Do listy dołączamy prezydenta Andrzeja Dudę a także senatorów.

Tych, którzy już wcześniej otrzymali „swojego” polityka, prosimy o dalsze codzienne przypominanie o nim Panu Bogu. Nie można zrobić nic lepszego, bo w gruncie rzeczy to modlitwa zmienia świat, a nie dyplomacja czy mnogość dywizji. Skuteczność ludzkich zabiegów zależy od okoliczności, te zaś zależą od Boga. Niech zatem chwała Boża wypełni ten świat, niech ogarnie prezydenta, parlament, rząd i wymiar sprawiedliwości, władze ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Mamy wpływ na świat, bo możemy się za niego modlić, poczynając od własnego kraju. I niech łaska Boża rozlewa się dalej i dalej. Ojcze nasz, przyjdź królestwo Twoje!

Zapisy TUTAJ. Wejdź i adoptuj tego polityka, jaki Ci przypadnie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama