107,6 FM

O mojej nowej książce, sensie życia, małżeństwie i miłości

Właśnie odebrałam z drukarni moją nową książkę „Życie rodzinne Zanussich. Rozmowy z Elżbietą i Krzysztofem”. No to muszę się z Państwem podzielić tym, co czuję.

Za każdym razem, gdy biorę do rąk moją nowa książkę, z jednej strony cieszę się, że już jest. Działa wtedy na mnie zapach papieru, szelest kartek, delikatność gładkiej jak policzek dziecka okładki… Mimo, że druk - wynalazek Gutenberga przeniósł się w dużym stopniu do internetu, książka w życiu wielu ludzi pozostaje nadal „kimś” niezbędnym, by rozkwitała wyobraźnia.

Z drugiej strony odbierając nową książkę zawsze drżę ze strachu, że coś z nią może być nie tak, że poprzestawiają się przy składzie jakieś zdjęcia czy rozdziały…

Zwykle wtedy nie mogę spać tak jak podczas najintensywniejszego pisania, bo to przecież odpowiedzialność…

Książka „Życie rodzinne Zanussich” jest dla mnie wyjątkowa. Powstała dzięki przyjaźni z jej bohaterami. Do Elżbiety zwracam się po imieniu, do jej męża mówię – „pan”, ale z obojgiem czuję „tego samego bluesa”. Moi rozmówcy już podczas nagrań zadziwili mnie szczerością, autentycznością a przede wszystkim rzadko spotykaną u śmiertelnych dawką mądrości.

Te rozmowy były dla mnie wielką lekcją jak stworzyć małżeństwo, w którym znajduje się miejsce na różnice zdań, konflikty, ale przede wszystkim na miłość. To ogromne rekolekcje małżeńskie, w których uczestniczyłam podczas pracy nad książką, nieustannie ucząc się od moich bohaterów. - Bo przecież najważniejsze, żeby nasze życie miało sens – powtarza wybitny reżyser. – Sens życia nadaje Ten, który jest Drogą, Prawda i Życiem – dopowiada jego żona. Zresztą Elżbieta, w życiu bardziej lubiąca drugi plan, w książce wybija się na pierwszy, jest w tych rozmowach niezwykle wyrazista i widać jak wpływa na swojego męża.

Książka, mimo, że skierowana do szerokiego grona Czytelników, miała stać się albumem rodzinnym moich Przyjaciół, i mam nadzieję, że to się udało. Na jej prywatność wpływają umieszczone na początku każdego rozdziału pocztówki, które od dwudziestu lat pan Krzysztof przesyła mi z różnych stron świata.

„Życie rodzinne Zanussich. Rozmowy z Elżbietą i Krzysztofem” będę promować pierwszego maja o 17-tej w Księgarni Kornel i Przyjaciele w Cieszynie. W spotkaniu weźmie udział jej bohater – pan Krzysztof Zanussi. Bardzo Państwa zapraszam!!!

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama