107,6 FM

Bł. Cezary Bus

Czy zwykły krawiec o imieniu Ludwik i zwykła pobożna kobieta, na którą wołano Antonina, mogą stać się drogą, która zaprowadzi jakiegoś człowieka do chwały nieba?

Czy zwykły krawiec o imieniu Ludwik i zwykła pobożna kobieta, na którą wołano Antonina, mogą stać się drogą, która zaprowadzi jakiegoś człowieka do chwały nieba? Oczywiście, że mogą. W końcu przecież jesteśmy powołani nie tylko do tego, by uświęcać samych siebie. Kto wie, może ci, którzy właśnie teraz widzą nas stawiających kolejne, niepozorne kroki na naszej maleńkiej dróżce do nieba, tak się tym w niedalekiej przyszłości zainspirują, że rozpoczną prawdziwy bieg ku Bogu? Oby tak właśnie było, a wtedy powtórzą wyczyn, którego dokonał w XVI wieku nasz dzisiejszy patron. Bł. Cezary Bus choć urodził się w roku 1544 we Francji, to jednak z ducha i rodzinnych korzeni był Włochem. I to takim, który został żołnierzem, kapitanem gwardii króla Karola IX. Jak na Włocha przystało był głośny i ubóstwiał światowe życie ze wszystkimi jego urokami. Niestety taki niehigieniczny tryb życia, jak państwo się domyślacie, często kończy się poważną chorobą, co stało się również udziałem Cezarego. To jednak, co z początku wydawało się być zasłużoną karą albo Bożym dopustem, okazało się dla niego zbawienne w skutkach. Gdy bowiem hulaszczy przyjaciele zniknęli z horyzontu, nasz dzisiejszy patron dostrzegł wokół siebie zwykłych ludzi. Krawca, który dbał o jego ubranie, a z czasem został zakrystianinem w pobliskim kościele. Albo  Antoninę, kobietę pomagającą przy prowadzeniu domu bohatera tej właśnie niezwykłej historii. Ponieważ Antonina była analfabetką, prosiła często Cezarego, by czytał jej żywoty świętych, gdy ona będzie pracować. Biorąc pod uwagę stan, w jakim nasz patron się znajdował, i całe mnóstwo wolnego czasu, zgadzał się na ową lekturę chętnie. A z każdą przeczytaną historią, o czym przekonał się dużo później,  w jego życiu zachodziła niedostrzegalna na pozór zmiana. Zmiana, która dała o sobie znać w pełni, gdy Cezary pewnego dnia poprosił Antoninę o przyprowadzenie spowiednika. I tak w wieku 42 lat Cezary Bus z hulaki stał się kapłanem, którego największym pragnieniem serca będzie odtąd zwalczanie religijnej ignorancji, a wręcz religijnego analfabetyzmu, który sprawia, że ludziom stają się obojętne sprawy Boga i nieba. Gdy tylko siły mu na to pozwoliły, i gdy uzyskał stosowna zgodę od swojego biskupa, ksiądz Bus wyruszył na ulice miast Francji, wyruszył od drzwi do drzwi i od wioski do wioski. Z czym przychodził? Z Dobrą Nowiną, która potrafi zmieniać życie, czego on sam był przykładem. Pociągnął za sobą innych kapłanów i tak powstało zgromadzenie Kapłanów Nauki Chrześcijańskiej, powszechnie zwanych doktrynariuszami. Równocześnie utworzył też zgromadzenie sióstr dla nauczania prawd wiary kobiet i dziewcząt, które przetrwało po dziś dzień pod nazwą Sióstr Nauki Chrześcijańskiej. Czy wiecie państwo, kiedy ten kapłan odszedł do nieba po zasłużoną nagrodę? Bł. Cezary Bus zmarł 15 kwietnia 1607 roku w wieku 63 lat. Jego grób znajdziemy w Awinionie.

 

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama