107,6 FM

Chorzów. Krzysztof Tokarek: Estakada może ulec katastrofie nawet bez obciążenia

Chorzowska estakada może zawalić się w każdej chwili - to główny wniosek ekspertyzy, na podstawie której w poniedziałek zamknięto obiekt oraz ruch uliczny w jego rejonie. Wyniki badań przedstawił Krzysztof Tokarek, szef zespołu, który przygotował opinię na zamówienie miasta.

Miasto Chorzów przedstawiło szczegółowe wyniki ekspertyzy, na podstawie której całkowicie wyłączono z użytkowania estakadę przecinającą centrum. Główny autor dokumentu, Krzysztof Tokarek przyznał, że jego zespół zgromadził 57 gigabajtów danych i szczegółowo zinwentaryzował wszystkie ubytki, które zaobserwowali na terenie obiektu. Ich werdykt jest jednoznaczny: stan estakady jest tak fatalny, że może ona runąć pod własnym naporem, nawet bez dociążania przez pojazdy:

Krzysztof Tokarek dodał gdzie tkwi największy problem z estakadą:

Inżynier przyznał, że "jedyną słuszną" decyzją może być teraz rozbiórka obiektu.

A ile kosztowałaby rozbiórka i ponowna budowa? Anna Piątek z Wydziału Inwestycji Miasta pytana o pojawiającą się w przestrzeni medialnej kwotę 200 milionów złotych, odpowiada:

Krzysztof Tokarek był dopytywany o wczorajsze (4 czerwca) przywrócenie ruchu kolejowego pod estakadą. Jak zaznaczył, nie zna treści opinii na podstawie której podjęto taką decyzję. Uznał ją jednak za "odważną".

Urząd - bazując na ekspertyzie - stoi na stanowisku, że dalsze wzmacnianie obecnej konstrukcji byłoby tylko rozwiązaniem doraźnym a przy tym bardzo kosztownym i ryzykownym.

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy