Problem często leży pośrodku. Alkohol nie pojawia się znikąd, jest słabością, ale też ucieczką, a może zapomnieniem? Jest trudny dla osoby towarzyszącej alkoholikowi. Na szczęście jest Al - Anon:
Trudne sprawy, ciężkie przeżycia, historie, które zbulwersują, albo wzruszą do łez. To wszystko w każdy wtorek o 21.00. "Moja historia" powstaje dzięki Wam.