Poszkodowanych zostało 6 górników. Wszyscy o własnych siłach wyszli na powierzchnię.
W 40. rocznicę najdłuższego podziemnego strajku, w Bieruniu rozpoczęły się dwudniowe obchody rocznicowe. W grudniu 1981 r. ponad tysiąc górników z miejscowej kopalni Piast przez dwa tygodnie strajkowało pod ziemią.
To część obchodów 40. rocznicy tego najdłuższego podziemnego protestu. W grudniu 1981 r. ponad tysiąc górników przez dwa tygodnie strajkowało pod ziemią w proteście przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego.
Do śmiertelnego wypadku doszło w czwartek wieczorem na kopalni "Piast" w Bieruniu Nowym.
Trwa dyskusja na temat rzekomej obecności toksycznych odpadów na terenie kopalni Piast-Ziemowit w Bieruniu. Zarządzająca zakładem Polska Grupa Górnicza stanowczo zaprzecza gromadzeniu pod ziemią niebezpiecznych śmieci w tym przeterminowanych środków chemicznych.
Rano 4 grudnia w dniu św. Barbary w mysłowickiej dzielnicy Wesoła niedaleko kopalni na ul. Piastów Śl. otwarto nowe rondo. Otrzymało nazwę: "Górników Kopalni Wesoła".
Uroczystej Mszy świętej w kościele św. Barbary w Bieruniu przewodniczył abp Wiktor Skworc.
Przeciwko eksploatacji złóż Imielin przez Polską Grupę Górniczą protestowali mieszkańcy. Górnicy z kopalni Piast-Ziemowit bronili zaś wydobycia i miejsc pracy.
Wzięli w nim udział związkowcy, historycy, młodzież, a także gen. Roman Polko i Jerzy Dudek. Uczcili w ten sposób podziemny strajk w kopalni "Piast", który podjęli górnicy 35 lat temu, po wprowadzeniu stanu wojennego.
Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu we współpracy z Muzeum Śląskim w Katowicach uruchomiło nową trasę poświęconą strajkowi górników w 1981 roku w KWK „Piast” w Bieruniu. W uroczystym otwarciu trasy uczestniczył premier RP Mateusz Morawiecki.
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07