Wydawało się niemożliwe, bo czy siłami jednej kobiety można zbudować hospicjum. "Nie jednej, tylko zastępu ludzi" - śmieje się Agata Kozyr, która kilka lat temu zainicjowała budowę Hospicjum w Pogorzelicach. Wszystko zaczęło się jednak od dramatycznych wydarzeń, które Ją dotknęły. Ostatecznie dni dzielą nas od przyjęcia do hospicjum pierwszych pacjentów: