Dr Łukasz Wyszyński: Każdy incydent na Bałtyku ma potencjał do dalszej eskalacji

Z naszym porannym gościem rozmawialiśmy m.in. o sytuacji na Bałtyku, gdzie dochodzi w ostatnim czasie do incydentów z udziałem rosyjskich statków z „floty cieni”. - Ze względu na to, że Bałtyk stał się ostatnio areną hybrydowej, częściowo kinetycznej i politycznej rywalizacji między Rosją i NATO, to bezpieczeństwo w tym regionie znacząco spadło. Incydenty, które obserwujemy powodują, że każdy z nich ma potencjał do dalszej eskalacji politycznej – mówił dr Łukasz Wyszyński.

Co mają na celu tego typu działania Rosji na Bałtyku? - Ten, kto chce wywołać potencjalne zniszczenia lub niepokój stara się, by nie były to działania robione pod flagą danego państwa. Dzięki temu bazuje na prawie międzynarodowym, a z drugiej strony obserwuje, jaka jest odporność tych państw, które będą gotowe do reakcji. Obserwujemy, że państwa są coraz bardziej zdeterminowane, by tego typu jednostki odstraszać, aresztować. Ale jest to wyścig, który będzie trwał jeszcze sporo czasu – mówił ekspert.