Ks. prof. Marcin Wysocki: Na konklawe czasami dzieją się rzeczy niesamowite

Naszego porannego gościa pytaliśmy o przebieg konklawe. Czy biorący w nim udział kardynałowie jeszcze przed jego rozpoczęciem mają wybranego kandydata, na którego zagłosują? - Sądzę, że tak. Każdy z nas wchodząc na jakiekolwiek głosowanie, ma swojego kandydata. Tak samo jest z kardynałami, patrząc po ludzku. Ale musimy pamiętać, że konklawe to rzeczywistość bosko-ludzka – mówił ks. prof. Marcin Wysocki.

Nasz rozmówca przypomniał słowa kardynałów, którzy brali udział w poprzednich konklawe. - Podkreślali, że czasami dzieją się tam rzeczy niesamowite, niezwykłe, czuć działanie Ducha Świętego. Wierzymy, że tym wszystkim kieruje Duch Święty i podpowiada kardynałom osobę, która – jak podkreśla konstytucja – jest odpowiednia na obecne czasy – dodał ks. prof. Wysocki.

Kiedy możemy poznać nowego papieża? - Po ludzku obstawiam piątek. Jednak jest to konklawe bardzo zróżnicowane i liczba 89 kardynałów, którzy muszą powiedzieć „tak” jednemu kandydatowi to dużo. Może to być konklawe niespodzianek. Z jednej strony długie, gdy nie będzie można uzyskać większości 2/3 głosów, ale też szybkie i jeszcze dziś możemy poznać nowego papieża – mówił nasz rozmówca.