107,6 FM

Kijów apeluje do Rosjan, by nie adoptowali "skradzionych" ukraińskich dzieci

Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk wezwała we wtorek Rosjan, by nie adoptowali dzieci, które jak to określiła, zostały w czasie wojny "skradzione" na Ukrainie i wywiezione do Rosji - podał Reuters.

"Zdecydowanie zalecam obywatelom Rosji, aby nie adoptowali ukraińskich sierot, które zostały nielegalnie wywiezione z tymczasowo okupowanych terytoriów Ukrainy" - napisała na Telegramie Wereszczuk.

"Jeszcze raz przypominam wszystkim rosyjskim tzw. rodzicom adopcyjnym i "opiekunom": prędzej czy później będziecie musieli odpowiedzieć" - dodała.

Przeczytaj:  Z frontu pod Bachmutem do ambasady?

Reuters przypomina, że w marcu Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) wydał nakaz aresztowania rosyjskiego dyktatora Władimira Putina oraz Marii Lwowej-Biełowej, rosyjskiej komisarz ds. praw dziecka, oskarżając ich o zbrodnię wojenną polegającą na nielegalnym deportowaniu setek dzieci z Ukrainy.

Czytaj też: Inwazja Rosji na Ukrainę. Relacjonujemy na bieżąco

Według ukraińskiego ministerstwa ds. reintegracji terenów okupowanych, za nielegalnie deportowane uważa się obecnie 19 514 ukraińskich dzieci.

Przeczytaj:  Ukraina. 18 rannych w wypadku autobusu relacji Warszawa-Odessa

« 1 »

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama