- Polska może i powinna odgrywać czołową rolę dla Ameryki. Pytanie, czy będzie w stanie – mówił w Radiu eM dr Dawid Tatarczyk z Instytutu Nauk Politycznych Uniwersytetu Śląskiego.
W dniu inauguracji drugiej kadencji Donalda Trumpa pytaliśmy, jaka będzie ona dla Polski. - Jeśli chodzi o narrację, działania amerykańskie i wizję Ameryki w świecie to na pewno będzie inna kadencja niż Joe Bidena – mówił dr Dawid Tatarczyk. Dodał, że Polska może odgrywać istotną rolę w amerykańskiej polityce, choć nie wiadomo, czy się to uda. - Mamy ku temu przesłanki, biorąc pod uwagę naszą rolę w sprawie Ukrainy, to że jesteśmy buforem między wschodem a zachodem i nasz silny wzrost gospodarczy. Czy to się przełoży na praktykę? Czas pokaże – mówił gość Radia eM.
Czy dla nowego prezydenta USA będą miały znaczenie wysokie nakłady, jakie ponosi Polska na obronność? - Myślę, że tak. Trump nawet w swojej pierwszej kadencji zapowiadał, że widzi ten układ stosunków narodowych, gdy każde państwo dokłada swoją znaczącą część na obronność, by świat był stabilniejszy i bezpieczniejszy. Wydaje mi się, że będzie negocjował to, co obiecał i będzie to znaczący punkt dalszych negocjacji – powiedział dr Dawid Tatarczyk.
Jakich kroków wobec wojny w Ukrainie można spodziewać się w czasie kadencji Donalda Trumpa? - Tutaj wewnątrz administracji Trumpa ścierają się różne wizje. Wydaje mi się, że z polskiej perspektywy jednym z gorszych wyników negocjacji byłby odgórny pokój narzucony na Ukrainę, gdy straciłaby część terytoriów i nie do końca akceptowała pokój wynegocjowany przez USA i Rosję. Byłby to zły scenariusz dla Ukrainy, Polski i Europy. Bardzo ważne, by Europa przedstawiła swoją stronę w tych negocjacjach. Polska też powinna mieć wpływ na to, by negocjacje szły w sposób, który jest stabilny nie tylko dla Ameryki, ale także i dla nas – mówił gość Radio eM.
...a przede wszystkim lokalna, sprawy, które cieszą, martwią, niepokoją, bulwersują, decyzje, które zmienią nasze miasta, region a może nasze życie.
Zapraszamy do tych rozmów gości, którzy mają coś do powiedzenia: eksperci wyjaśniają, politycy się tłumaczą…
Trzymamy rękę na pulsie.