publikacja 04.12.2025 11:36
Abp senior Wiktor Skworc odprawił Mszę Św. barbórkową w parafii św. Marii Magdaleny w Bielszowicach. Dziękował górnikom za ich wielopokoleniową pracę, zachęcał do modlitwy o pokój oraz powierzenia przyszłości – osobistej i kopalni – Bożej Opatrzności.
Abp senior Wiktor Skworc apelował do górników, by modlili się o pokój. Taką prośbę do wiernych skierował w obliczu wojny na Ukrainie i niepewnej sytuacji świata. Wyrażając wdzięczność za 120 lat pracy górników kopalni „Ruda”, podkreślał wartość współpracy, solidarności i tradycji górniczej.
Abp senior podkreślił też konieczność uratowania zdewastowanego kościoła św. Wawrzyńca w Wirku. To zabytkowa świątynia, która przez lata była poddawana działaniu szkód górniczych.
Hierarcha zachęcał też górników do budowania życia "na skale" i powierzenia przyszłości Bożej Opatrzności. - Złóżcie nadzieję w Panu na pewne dziś i niepewne jutro, bo Pan jest wiekuistą skalą. - mówił abp Skworc.
Spoiwem jest duch współpracy i solidarność!
Homilia Arcybiskupa Katowickiego Seniora; Barbórka; kop. „Bielszowice”, 2025.12.04
Serdecznie dziękuję Dyrekcji i Załodze Kopalni Węgla Kamiennego Ruda, za zaproszenie do wspólnej modlitwy z okazji święta św. Barbary, Waszej i naszej Patronki, bo jest również opiekunką archidiecezji katowickiej.
Bracia i Siostry! Górnicy!
Pewnie sami zauważyliście, że każda uroczystość Barbórkowa jest celebrowana w innym klimacie społeczno-gospodarczym. Nie inaczej jest i w tym roku, gdy sytuacja zewnętrzna i wewnętrzna naszego kraju jest naznaczona konfliktami, przede wszystkim trwającą wojną na Ukrainie, co nas mobilizuje do modlitwy o pokój.
Przed dwoma tygodniami wróciłem ze Lwowa, z bliskiego nam miasta i archidiecezji, gdzie po dziś dzień posługuje jeszcze 5-ciu księży katowickiej archidiecezji. Wracać nie chcą, bo chcą być solidarni z wiernymi swoich parafii.
Po raz kolejny mogłem celebrować we lwowskiej katedrze i modlić się w pięknych kościołach tego miasta. Jednak mojej uwagi nie przyciągały zabytkowe rzeźby i obrazy, wszystkie zabezpieczone przed ewentualnym zniszczeniem, tylko zdjęcia poległych na wojnie mieszkańców Lwowa. A to sami młodzi. Arcybiskup Mokrzycki, metropolita lwowski, zaprowadził mnie również na cmentarz – na Pole Honorowe Cmentarza Łyczakowskiego - gdzie modliliśmy się za Lwowian poległych na wojnie.. to już 1400 żołnierskich mogił i każdego tygodnia przybywa. Wojna ma brutalną twarz śmierci i to po obu stronach frontu, dlatego, ciesząc się pokojem i żyjąc w pokoju, módlmy się o pokój, bo to podstawowa wartość. Bez niej inne wartości nie mają szans przeżycia i istnienia.
Bracia i Siostry!
Jako chrześcijanie jesteśmy optymistami. Wiemy, że Bóg jest
Miłością i On jest naszą ostateczną Ojczyzną i Domem. Niech więc uniosą nas skrzydła optymizmu, obecnego w słowach wiersza – anonimu z XX wieku, jakże aktualne w wieku XXI..
„Ziemia jest piękna i lżej się żyje
W dolinie nadziei..
Modlitwy są wysłuchiwane..
Bóg mieszka tuż za płotem..
Prasa ani jednym słowem nie wspomina
O budowaniu wieży..
Nóż nie znajduje mordercy..
Śmieje się z Ablem..
W lufach armat
Gołębie wiją gniazda..
Wszystkie drogi są otwarte
W atlasie nie ma granic..
Słowo jest zrozumiałe.
Kto mówi tak myśli tak.
A kocham: znaczy teraz i na wieki.
I gniew się powoli wypala.
Ręka biednego nie jest nigdy bez chleba.
Kule zatrzymywane są w locie.
Przy bramie wieczorem czeka anioł
Nosi zwyczajne imiona
I mówi kiedy umieram:
Adamie.. człowieku z prochu ziemi.. Powstań!” (Anonim XX wiek).
Drodzy Górnicy, ludzie czeluści kopalni!
W święto św. Barbary powstańcie, aby dziękować. Wasze
dziękczynienie rozpoczęło się przed chwilą w sali zbornej – przed wizerunkiem św. Barbary – a swój szczyt osiąga Eucharystii składanej w kościele p.w. św. Marii Magdaleny w Bielszowicach. Niedawno temu w tym kościele dziękowaliśmy za 120 lat istnienia naszej kopalni. A jest za co, dziękować, za czarny skarb, węgiel, który znajduje się pod ziemią. Wydobywali go nasi przodkowie, dlatego Bogu składamy dzięki za pokolenia górników, którzy przez minione 120 lat tę kopalnię budowali i utrzymywali swoja pracą. Dziękujemy też za tych, którzy pracują na tej kopalni aktualnie!
Bracia! Zachęcam Was, dziękujcie też za siebie nawzajem, bo praca na kopalni to nie teatr jednego aktora, tylko zespołowa praca, której spoiwem jest duch współpracy i solidarność wszystkich pracujących oraz wzajemne zaufanie. Niech więc Bóg przez wstawiennictwo św. Barbary, przyjmie nasze dziękczynienie, a nasi bliźni niech przyjmą słowa uznania i podziękowanie.
W minioną niedzielę 30 listopada rozpoczął się nowy rok liturgiczny a za niedługo rozpocznie się nowy rok kalendarzowy. Na pytanie, co nam przyniesie nie ma pewnej odpowiedzi. Jako ludzie wiary ufamy, że samo dobro, tym nie mniej czas, który przed nami chcemy powierzyć Bożej Opatrzności i nasze losy również, w tym szybko zmieniającym się świecie i stawiającym nas przez nieoczekiwanymi wezwaniami.
Jako ludzie wiary, przyszłość naszej kopalni powierzamy przede wszystkim Bożej Opatrzności i pozostajemy otwarci na zaplanowane i konieczne zmiany.
Bożej Opatrzności powierzamy też przyszłość każdego z was, przyszłość każdego górnika i pracownika kopalni. Jest ona po ludzku zabezpieczona umową społeczną i koniecznymi porozumieniami.
Waszej patronce św. Barbarze polecamy wasze duchowe losy i osobistą przyszłość, związaną z nadchodzącymi zmianami. Niech wam towarzyszy Jej opieką a wy przechowujcie niematerialne dobra i wartości związane z górniczą praca, niejako wypracowane tam pod ziemią, dla pokoleń za nami. Nie idealizując obrazu górnika, powszechnie przyjmuje się, że to człowiek prawy i pracowity, zdyscyplinowany i sumienny, rzetelny i obowiązkowy, odpowiedzialny i ofiarny, oddany rodzinie, związany z Bogiem i Kościołem.
Drodzy Górnicy, oby w was i przez was te bardzo potrzebne cechy społeczne były zachowane i dalej praktykowane oraz przekazywane, jako cechy bardzo twórcze, służące społeczeństwu i państwu.
Nowy rok liturgiczny, który rozpoczęliśmy w I Niedzielę Adwentu, to przeżywanie na nowo tajemnice zbawienia. Od Narodzenia Zbawiciela po Jego zmartwychwstanie i ponowne przyjście w chwale. Kościół w Polsce będzie przeżywał ten rok pod hasłem: uczniowie – misjonarze. Już na progu tego roku uświadamiany sobie, że każdy z nas powinien być uczniem i misjonarzem, bo od nas zależą losy Ewangelii.
A zatem jako uczniowie, wsłuchajmy się w słowa Jezusa, przemawiającego do swoich uczniów; to znaczy do nas. Przestrzega przed pustosłowiem, przed deklaracjami bez pokrycia, przed mówieniem: „Panie, Panie…” i postępowaniem po swojemu, wszak rozstrzygające jest pełnienie woli Ojca przez Niego objawionej.
Mamy więc być roztropni, rozsądni i przyszłość swojego domu budować na skale. Nie trzeba być absolwentem wydziału architektury, by wiedzieć, że na piasku budować się nie da, tym bardziej, gdy istnieje realne zagrożenie: zrywają się żywioły i atakują zbudowany dom, który runął..
Bracia i Siostry!
Żywioł szkód górniczych rzucił się na dom Boży, na kościół p.w. św. Wawrzyńca w niedalekim Wirku a my zabiegamy, aby nie runął. Bo to kościół zabytkowy, wybudowany na początku XX wieku w stylu neo-romańskim z pięknym wystrojem wnętrza, z którym związane były i są pokolenia górników. Jak wiemy podlegał długoletnim wpływom eksploatacji górniczej. Od 8 lat w jego wnętrzu stają zabezpieczające rusztowania, tym razem metalowe, bo były i drewniane jak pamiętam. PGG zawarła z parafią stosowne ugody w sprawie remontu a od roku 2022 sprawę przejęła Spółka Restrukturyzacji Kopalń S.A. I od tego czasu sytuacja zaczęła się komplikować. Mimo solennych przyrzeczeń – zawarta ugoda nie została potwierdzona w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Straciło ważność pozwolenie na budowę. A budynek kościoła, ulega postępującej degradacji…
Wyrażam nadzieję, że ta sprawa zostanie sprawiedliwie załatwiona i zdegradowany kościół zostanie przywrócony do pierwotnego stanu, tym bardziej, że na stronie internetowej SRK czytamy po hasłem: Misja i Wizja Spółki, następujące słowa: „Zabezpieczanie przed zniszczeniem obiektów stanowiących dziedzictwo kulturowe i przemysłowe”. Mamy nadzieję, że to nie pusta deklaracje! Św. Barbaro pomóż uratować dziedzictwo kulturowe, jaki jest wirecki kościół.
Bracia i Siostry! Górnicy!
Prorok Izajasz w I czytaniu zachęca nas, byśmy złożyli w Panu nadzieję na zawsze. Więc zachęcam, złóżcie nadzieję w Panu na pewne dziś i niepewne jutro, bo Pan jest wiekuistą skalą. Niech nikomu z was nie grozi jakakolwiek szkoda. Niech was chroni Boża Opatrzność i św. Barbara. Budujcie swoją przyszłość na skale.
Drodzy Bracia Górnicy!
Przyjmijcie błogosławieństwo płynące w ofiary Chrystusa. Niech wam zawsze towarzyszy. Amen.
redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07