O żonie Dorocie, dwóch bibliach i pokorze z dr. Przemysławem Binkiewiczem
Barbara Gruszka-Zych: Moja znajoma przyszła do Pana Doktora zrozpaczona, że jest w nieplanowanej ciąży z trzecim dzieckiem. A Pan jej na to: „Ja mam ich ośmioro”. To ją postawiło do pionu.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.