Piotr Kuczera: Samorządy sprawdziły się przez 30 lat, choć reforma miała iść znacznie dalej

Jak przypomniał gość „Rozmowy poranka”, w czasach Polski Ludowej decyzje w sprawach lokalnych zapadały w Warszawie. Podkreślił, że przez 30 lat samorządom udało się zrobić bardzo dużo, z czego nie zawsze mieszańcy wystarczająco zdają sobie sprawę.

Piotr Kuczera zauważył, że w początkach odnowionego samorządu terytorialnego, mimo braku przepisów, było dużo dobrej woli i spontaniczności, co powodowało, że szybko rozwiązywano rozmaite problemy. Potem jednak nastąpił przyrost biurokracji i stała tendencja do przekazywania samorządom kolejnych zadań do realizacji bez przekazywania środków, zagwarantowanych przez konstytucję. Jednym z najpoważniejszych problemów z tego wynikających jest dziś finansowanie oświaty.

Prezydent Rybnika podkreślił, że 1 stycznia 1999 stworzono model samorządu, który dziś funkcjonuje, a dzięki któremu samorząd jest silny; było to m.in. utworzenie mniejszej liczby większych województw. Natomiast nie doprowadzono do końca planu likwidacji urzędów wojewódzkich i przekazani och kompetencji samorządom. Jak ocenił Piotr Kuczera, do dziś trwa cicha rywalizacja między organami szczebla centralnego i samorządami.

Z okazji 30-lecia restytucji samorządów, dziś (25.05) w południe abp Wiktor Skworc odprawi w intencji samorządów Mszę św. w katowickiej katedrze, zamówioną przez Śląski Związek Gmin i Powiatów.

Cała "Rozmowa poranka":